.

.

wtorek, 10 grudnia 2019

"Polska to skrzyżowanie Europy, możej jej serce..."   takie właśnie  słowa padły i poszły dziś  , 10.12.2019 na cały świat w Szweckiej Akademii przy wręczaniu Oldze Tokarczuk  nagrody Nobla w dziedzinie Literatury z 2018 rok.
"Polska to skrzyżowanie Europy, możej jej serce..."   takie właśnie  słowa padły i poszły dziś  , 10.12.2019 na cały świat w Szweckiej Akademii przy wręczaniu Oldze Tokarczuk  nagrody Nobla w dziedzinie Literatury z 2018 rok.

niedziela, 30 listopada 2014


LIST OTWARTY DO PROF. GEORGE PRZYBYŁ- EINSTAINA , DO PROF. JÓZEFA ZONNA,PROF TADEUSZA KASPERCZYKA   I DR N. MED. KRZYSZTOFA KRUPKI  ORAZ PROFESORÓW I DR  MED. Z KTÓRYMI MIAŁEM MOŻNOŚĆ DYSKUSJI  NA  KONERENCJI NAUKOWEJ Z OKAZJI 10 LECIA FIZJOTERAPII AWF W KATOWICACH   W SPRAWIE DALSZEGO ROZWOJU I PROMOCJI „POLSKIEJ SZKOŁY BIOELEKTRONIKI” WG ZAŁOŻEŃ PROF. SEDLAKA I PROF. GARNUSZEWSKIEGO   ORAZ „POLSKIEJ SZKOŁY REHABILITACJI”  WG ZAŁOŻEŃ PROF. WIKTORA DEGI (http://scheda-degi.blogspot.com/) I „POLSKIEJ SZKOŁY EKOLOGII MEDYCZNEJ” WG PROF. JULIANA ALEKSANDROWICZA ( www.ekologia-medyczna.blogspot.com) 


Zwracam się do Szanownych Panów w formie Listu Otwartego i zapraszam do otwartej debaty naukowej na temat wywołany moim czwartkowym wystąpieniem, które miałem zaszczyt wraz zmoja żoną zaprezentować na Naukowej Konferencji z okazji 10- lecia Wydziału Fizjoterapii AWF w Katowicach.  np. na moim blogu www.bioelektronika-polska.blogspot.com   lub   http://www.goldenline.pl/grupy/Uczelnie_studia_studenci_absolwenci/fizjoterapia-i-masaz-w-ujeciu-naukowym/

Już  drugie dziesięciolecie mija  od śmierci pięciu   wybitnych  polskich twórców i naukowców   a przede wszystkich wielkich   autorytetów i osobowości;   prof. Julina Aleksandrowicza (1908- 1988) , prof. Włodzimierza Sedlaka (1911-1993)  prof. Wiktora Degi (1898 -1996) i prof. Zbigniewa Garnuszewskiego ( 1917-1998) , i Jerzego Grotowskiego w (1933-1999).

 Mimo nowych możliwości techniki i możliwości finansowych (np. programów UE) brak jest jednak we współczesnej nauce i twórczości w Polsce, a przede wszystkim brak jest takiej obecności w mediach i śwadomości społecznej  tego typu wielkich osobowości, a także ciągłości kontynuacji tych wielkich  a wciąż aktualnych idei wytyczonych przez te wielki postaci.  

Świadonie mówię o "braku obecności" a nie o nie istnienu takich wielkich  osobowości 
bo problem wg mnie raczej

10 lecie Wydziały Fizjoterapii AWF w Katowicach oraz zorganizowaną z tej okazji Konferencje Naukową uważam za wydarzenie bardzo istotne i jestem zaszczycony że miałem możność właśnie na tej konferencji  zasygnalizować  będące  już na finiszu  moje i mojej żony prawie 15 letnie badania nad stworzeniem  oryginalnej polskiej  metody  „masażu bioelektronicznego”  opartej  wyłącznie o idee teoretyczne tych wymienionych wielkich polskich twórców i naukowców.

Jak trafnie zwracał uwagę już w latach 60-tych Jerzy Grotowski ( „Ku teatrowi ubogiemu” 1965) żyjemy obecnie w cywilizacji  będącej w pogoni za nowościami i eksperymentami a nie zauważającej i nie doceniającej  wartości uporczywości  systematyczności i konsekwencji  badań naukowych i twórczych :
Jakie  są źródła pańskich prac eksperymentalnych w teatrze? Często otrzymuje taki pytanie i muszę powiedzieć , że wywołują one u mnie odruch zniecierpliwienia. Przez spektakle eksperymentalne rozumie się zazwyczaj przedsięwzięcia marginesowe , za każdym razem próbujące jakby od początku- „czegoś nowego”[…] Prace nasze zmierzają w zupełnie innym kierunku.[…]
Łatwiej byłoby mówić o tradycjach tego typu działalności niż o konkretnych źródłach.
Wychowałem się na Stanisławski jemu zawdzięczam zainteresowania metodyczne w zakresie aktorstwa. Jest on zapewne w jakimś stopniu moim  wzorcem  jako osobowość, a to przez uporczywość badań , systematyczne odnawianie sposobu widzenia i nieustanną jakby polemikę z samym sobą na poprzednim etapie. To Stanisławski  postawił kluczowe pytania w zakresie metodyki. Ale nasze odpowiedzi na te pytania są odległe od odpowiedzi Stanisławskiego ,a w wielu wypadkach są na przeciwnym biegunie. „

             Równie trafnie  Grotowski w 1991 r na uroczystości wręczenia mu doktoratu honoris causa Uniwersytetu Wrocławskiego ostrzegł przed zagrożeniami polskiej kultury jaki niesie komercjalizm:
Teraz chciałbym przejść do takiego pytania : czasy były trudne , prawda? Czasy były trudne ,a jednak trzeba było taka placówkę i taka działalność powołać. Nie można było powiedzieć sobie: „Zaczekajmy  jeszcze lat  pięćdziesiąt, aż coś się zmieni”, tylko trzeba było zacząć od zaraz.
Jak to będzie z tymi , którzy teraz chcą zacząć od zaraz? Chcę o tym wspomnieć ponieważ w moim poczuciu istnieje ogromne zagrożenie kultury polskiej ideami komercjalizmu.  Chciałbym Państwu powiedzieć, że to nie prawda, że prywatne fundacje ,że poparcie wielkiego  i małego kapitału, że sztuka samofinansująca się otwierają drogę dla teatru i dla wielkich zjawisk artystycznych . Chciałem Państwa zapewnić ,że jest to kłamstwo. Trzeba albo wielkiej naiwności , albo wielkiej nieprawdomówności, aby tego typu tezy głosić.”       

Piszę o tym bo uważam że właśnie teraz  jest czas jest by odwołać się w Polsce do idei  tych wielkich polskich myślicieli , twórców i naukowców, a także czas przypomnieć te idee młodemu pokoleniu.

Tak uważam ponieważ to co już np.  prof.Sedalk i prof Garnuszewski twierdzili i próbowali  badać w latach 70 tych 80-tychy dziś niezwykle łatwo mierzyć powszechnie już dostępną elektroniczną aparaturą.
Jedyna bariera jaka jest do pokonania do bariera dotychczasowego schematu myślenia o fizjoterapii i masażu.       

Właśnie tą barierę próbuje obalić opracowana przeze mnie i moją żonę  metoda masażu „pro-przywspółczulnego” . 

Cóż to bowiem znaczy ze można w tej metodzie w bardzo dużej skali dolegliwości i dysfunkcji  zaburzeń pacjentów uzyskiwać pełną homeostazę na zasadzie terapii bioelektroniczej poprze z masaż którego techniki w zasadzie są bardzo proste i można ich się na uczyć na dwu dniowym kursie? 

Otóż oznacza to że  w sposób prosty, nieinwazyjny i bez efektów ubocznych ( np. farmakologicznych ) można np. :
-przyśpieszać lub spowalniać przeminę materii
-zmniejszać ciśnienie krwi tętniczej w nadciśnieniu
- stymulować wytwarzanie insuliny w cukrzycy
-na zasadzie odruchowej pogłębiać oddychanie     
-regenerować chore i niedomagające organy stymulując w nich przemiany anaboliczne
-zmieniać punkt autoregulacji wagi przez układ autonomiczny przy nadwadze i otyłości.
- u sportowców można przez pobudzeni współczulne przed treningiem zwiększać ich wydajność wysiłkowa , a po treningu przez pobudzenie przywspółczulne przyspieszać i i zwiększać regenerację i „super-kopensację po treningową”
-regenerować stawy i zwyrodnienia kręgosłupa przez pobudzenie przemian anabolicznych  itp.

Metoda ta daje olbrzymie możliwości jedyne co jest potrzebne to podjęcie teraz nad nią szerokich badań terapeutycznych i klinicznych.
Właśnie dlatego wybrałem Międzynarodową Konferencję Naukowa  okazji 10- lecia Fizjoterapii na AWF w Katowicach  na początek promocji mojej i mojej żony metody.

Bardzo dziękuje za dyskusję i zapraszam do lektury kilku stworzonych przeze mnie blogów w których  staram się omówić różne aspekty rozwoju naszej metody.


Z poważaniem i pozdrowieniami
Jerzy i Zdzisława Czerny     



Dnia Środa, 12 Maja 2010 21:04 GEORGE przybyl <george.einstein@xxxx> napisał(a)
Dear Mr Jerzy:
Thaks for your  paper.
Welcome for  cup of copy.... to my office in June.
Bioelectronics need to be  more describe in massage by mathematics proove  for interpretation the  models of truth.
Regards
Prof G. Einstein
                                                   Zgorzelec 8.12.2013
Szanowny Panie Profesorze,
W odpowiedzi na Pana list z 2010 r. chciałbym obecnie skorzystać z Pana zaproszenie do odwiedzenia Pana biura na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy   na dyskusję o bioelektronice  przy filiżance kawy. 

Oczywiście bardzo skrupulatnie przemyślałem  sugestię z Pana listu, i całkowicie się zgadzam z Panem że bioelektroniczne spojrzenie na masaż wymaga poparcia wzorami matematycznymi dla wykazania  prawdziwości przyjętych modeli teoretycznych .

Przepraszam też że dopiero obecnie - to jest aż po 3 latach dalszych badań nad „masażem bioelektronicznym” dopiero  jestem gotowy by podjąć z Panam naukową debatę nad modelem matematycznym tego masażu. 

1.Oczywiście mój masaż od samego początku ponad 15 letnich badań i rozważań nad możliwością stworzenia „masażu bioelektronicznego” opierał się wnioskach z  modelu matematycznego  podstawowego prawa dla elektrostatyki tj  prawa „gęstości rozkładu ładunku na powierzchni przewodnika” .

Niestety w bioelektronice udowodnienie tego prawa nie będzie takie  łatwe, choć wnioski z tego prawa w sposób oczywisty odnoszą się także do rozkładu ładunku na ciele człowieka, tzn należy oczekiwać ( i co potwierdzają znane z literatury badania np. opisane w książce ELEKTROPOLIS) że ładunki elektryczne z tułowia i głowy będą samoczynnie spływać do palców rąk i nóg .

Jednak prawo gęstości rozkładu ładunku na przewodnikach ( czyli metalach)  wyprowadza się i udowadnia matematycznie np. dla  bardzo uproszczonego układu dwu kulek metalowych , małej o promieniu r ładunku q oraz dużej o promieniu R i ładunku Q , wystarczająco oddalonych o siebie ( by ładunki na kulkach nie oddziaływały na siebie elektrostatycznie) ale jednocześnie połączonych ze sobą  – i teraz uwaga: „przewodnikiem  doskonałym” i jednocześnie „nieskończenie cienkim w stosunku do promieni kulek r i R” . Te założenia służą temu by można było dokonać od razu bardzo dużego skrócenia wzorów całkowych do postaci  prostego  wzoru na obliczenie powierzchni obu kulek o promieniu r i R.

W rezultacie otrzymujemy wzór prawa gęstości rozkładu ładunku w następującej  postaci:

q x r2 = Q x R2     a stąd  q = Q x R2/r2
Czyli  np. gdy r=5 mm a R =5 cm=50mm
q = Q x (50x50) / (5x5) = 100Q         

Wniosek: zmiany gęstość rozkładu ładunku zależą tylko od różnicy promieni przekrojów przewodnika, a ładunek ma powierzchni o małym promieniu ma większą (do kwadratu) wartość im większa jest różnica miedzy  małym promieniem przekroju  a promieniem przekroju przewodnika   w najszerszym miejscu!  

Oczywiście model ten od razu ma rewelacyjne zastosowanie do wytłumaczenia fenomenu skuteczności np. przeciwbólowej ) akupunktury, bo przecież  relacja np. promienia  R ( bolącej ) głowy do r promienie igły akupunktury będzie jeszcze bardziej „spektakularna” bo powiedzmy jak 1000:1
A takim razie podczas półgodzinnego zabiegu akupunktury q na czubku igły
będzie się gromadził ładunek q wynoszący szacunkowo
q=Q x (1000x1000) / (1x1)  q=Q x 10.000  !

Co ciekawa istnieją bardzo interesujące  i  wykonane na bardzo dużej próbie pacjentów  na zlecenie niemieckiego Ministerstwa Zdrowia w 2007 r badania nad skutecznością przeciwbólową działania akupunktury. W badaniach tych akupunktura  uzyskała w nich skuteczność od 44 % ( przy zaledwie skuteczności  8 % zabiegów fizykoterapii ) , ale co najciekawsze równie zaskakująco dużą bo ok. 32 % skuteczność przeciwbólowa uzyskano…w socjalnie skonstruowanej do potrzeb tego badania grupie kontrolnej z „fałszywą akupunkturą” ( tzn z identyczną ilością igieł akupunktury  wbijanych w przypadkowe miejsca na skórze przez niespecjalistów )!
  
     
Jednak niestety w półprzewodnikach oraz w bioelektronice  prawa gęstości rozkładu ładunków nie da się tak prosto  matematycznie udowadniać jak dla przewodników metalowych  ze względu na „niedoskonałość” i zmienność  przewodnictwa półprzewodników i bio-przewodnictwa. Pozostaje więc jedynie   dowodzenie eksperymentalne i statystyczne , czego doskonałym przykładem jest wspomniane niemieckie badanie z 2007 , a także moje badanie metodą Ryodoraku        


2.    MODEL MATEMATYCZNY DO ROZWAŻAŃ NAD BIOELEKTRONICZNYM OPISEM ISTOTY MASAŻU I AKUPRESURY
 
Podstawowym wzorem matematycznym który należałoby zastosować przy analizie matematyczno-bioelektronicznej efektu akupresury oraz  każdego rodzaju masażu jest twierdzenie Ostrogradskiego-Gaussa ( twierdzenie o dywergencji)  umożliwiające zamianę całki powierzchniowej na całkę potrójna objętościową ( i na odwrót).


TEZA WYJŚCIOWA
Niech  będzie obszarem ograniczonym powierzchnią zamkniętą  , a i  będą funkcjami posiadającymi ciągłe pochodne pierwszego rzędu na obszarze . Prawdziwa jest wówczas następująca zależność:



Przy czym całka po lewej stronie jest po zewnętrznej stronie powierzchni .


Fizycznie obie całki można interpretować jako algebraiczne sumy ładunku powierzchniowego lub przestrzennego w ciele osoby masowanej przed i po masażu.

W istocie efekt terapeutyczny akupresury ,oraz każdego rodzaju masażu , choć z punktu widzenia medycznego bazuje m.in. na mechanizmie odruchów układu nerwowego (zwłaszcza somatycznego układu czuciowego oraz  układów współczulnego i przywspółczulnego ) jednak również  polega z definicji na takim wywieraniu  mechanicznego oddziaływania na powierzchnię skóry, które ma    wywierać efekt terapeutyczny (miejscowy lub całościowy) na  ciało osoby masowanej. A skoro tak to jednym z podstawowych parametrów które najpierw  należałoby matematycznie rozważyć  a następnie  fizykalnie zmierzyć dla oceny faktycznej skuteczności poszczególnych metod masażu to wpływ masażu na sumaryczny  ładunek elektryczny znajdujący się przed i po masażu w ciele.
A skoro tak to mówiąc językiem elektrostatyki od razu możemy wprowadzić tu aparat matematyczny  mówiący o ładunku  „ ograniczonym  zamkniętą powierzchnią skóry” czyli w układzie opisywanym przez Prawo Gaussa- Ostrogradzkiego.

Do matematycznego opisu  tego prawa pozwolę sobie tutaj zacytować wykłady  Prof. dr hab. Antoniego Adamczyka z Wydziału Fizyki, Zakład Badań Strukturalnych Politechniki Warszawskiej


„Prawo Gaussa, jedno z najważniejszych w elektrodynamice orzeka, że strumień pola elektrycznego E przez powierzchnię zamkniętą  jest określony tylko przez algebraiczną sumę wszystkich ładunków elektrycznych Q zawartych wewnątrz tej powierzchni. Nie ma znaczenia jak te ładunki są rozmieszczone wewnątrz tej powierzchni.




http://www.if.pw.edu.pl/~bibliot/archiwum/adamczyk/WykLadyFO/FoWWW_30_pliki/image038.gif

Symbol Q oznacza algebraiczną sumę ładunków znajdujących się wewnątrz powierzchni zamkniętej A, po której przeprowadzamy całkowanie (sumowanie) strumienia; g0 jest przenikalnością elektryczną próżni.
         Nie ma żadnego znaczenia, jak ładunki wewnątrz powierzchni A są rozłożone. Jednocześnie, na wartość sumarycznego strumienia pola elektrycznego nie mają żadnego wpływu ładunki, które znajdują się na zewnątrz powierzchni A, nawet te przylepione do jej strony zewnętrznej.
          Prawo Gaussa dla pola elektrycznego jest uogólnionym sformułowaniem zależności między ładunkami a polami elektrycznymi i jest jednym z czterech równań Maxwella opisujących całość zjawisk elektrycznych i magnetycznych.”

3.    TEZY POSTULOWANE PRZY ZASTOSOWANIU PRAWA GAUSSA DO OPISU BIOELEKTRONICZNEGO EFEKTÓW UZYSKIWANYCH  W AKUPRESURZE I  MASAŻU

Choć rozważany układ ciała ludzkiego na które można wywierać oddziaływanie terapeutyczne poprzez akupresurę lub masaż  dobrze odpowiada opisowi prawa Gaussa organizm żywy jest układem bardzo złożony , a choć teoria  bioelektroniki ( w ujęciu teorii prof. Włodzimierza Sedlaka) mówi o analogiczności zjawisk elektronicznych  i zjawisk w stanie plazmy oraz  zjawisk bioelektronicznych i bioplazmatycznych zachodzących w organizmach żywych, nie mówimy  jednak przecież o tożsamości tych zjawisk- a o analogii – jak to pokazuje  poniższa rycina.
Myślę więc że warto analizę możliwości  zastosowania prawa Gaussa do oceny skuteczności  masażu lub akupresury zacząć od wskazania oczywistych różnic jakie występują między „złożonymi samoorganizującymi się układami materii”( np. zjawisko „bańki mydlanej”) a organizmami żywymi

Różnice te  można opisać zarówno w kategoriach termodynamicznych jaki bioelektrycznych .

 W opisie termodynamicznym cechą charakterystyczną organizmów żywych jest bowiem utrzymywanie przez nie stanu swojej entropii oraz stanu homeostazy.

Natomiast w kategoriach bioelektronicznych organizmy żywe również utrzymują stan homeostazy bioelektronicznej oraz swoją bioplazmatyczną „elektorstazę powierzchniową”.

Taką właśnie bowiem definicje organizmu wg bioelektroniki  podał prof Sedlak: „Organizm żywy to ukałd energetycznych zbudowany z półprzewodników białkowych lub /i krzemowych charakteryzujący się powierzchniowym bioplazmatycznym zagęszczeniem elektronów ( elektrostaza)”

I tu jest są  zasadnicze  różnice obecnie znane układy elektroniczne konstruowane przez człowieka od zjawisk bioelektrycznych zachodzących w półprzewodnikach białkowych organizmów żywych.

Tą różnica wg mnie jest np. fakt że w organizmach żywych występuje przewodność zarówno elektronowa jak i protonowa i jonowa (przewodzenie układu nerwowego jest przewodniością tylko ładunków dodatnich) podczas gdy w dotąd budowanych przez człowieka urządzeniach elektronicznych  informacja przekazywanie jest za pomocą elektronów, a obecnie planowane tranzystory protonowe próbuje się stworzyć właśnie po to by umożliwić bezpośrednią komunikację urządzeń elektronicznych z organizmami żywymi.  

Kolejna cechą wyróżniającą organizmy żywe to fakt ich budowy komórkowej  oraz fakt że na błonach komórkowych występuje w stanie spoczynkowym błonowy potencjał komórkowy na skutek różnicy potencjałów pomiędzy zewnętrzną powierzchnią błony komórkowej i jej wnętrzem. Potencjał ten powstaje na skutek nierównomiernego rozmieszczenia jonów po obu stronach błony gdyż błona komórkowa charakteryzuję się mniejsza przepuszczalnością dla anionów organicznych ( np. Cl-) a większa dla kationów ( głównie są to  jony sodu Na+ i potasu K+ ) . Polaryzacja błony komórkowej powoduje że jest ona wrażliwa na bodźce zewnętrzne a także na zjawisko stresu oksydacyjnego oraz efekty dla całego organizmu  spożywania diety bogatej lub ubogiej w antyoksydanty.

Tak więc prawo Gausa w zastosowaniu do błon komórkowych potwierdza celowość stosowania np. zyskujących obecnie coraz większa popularność suplementów z antyoksydantami jako preparatów wspomagających odchudzanie poprzez „dożywienie organizmu w mikroelementy i witaminy” celem przyśpieszenia metabolizmu ,zamiast stosowania głodówek z  dietami nisko kalorycznymi rodzącymi stres dla organizmu a więc prowadzącymi do efektu jo-jo odwrotnego niż zamierzany.

Przy tej okazji warto również zwrócić uwagę wpływ oddziaływania stresu  psychicznego na organizm oraz powstawanie dolegliwości i chorób psychosomatycznych.  To negatywem oddziaływanie  psycho-somatyczne na organizm obecnie tłumaczy się powstawaniem na poziomie komórkowym wolnych rodników i powstawaniem „stresu oksydacyjnego” zaburzającego prawidłowe procesy metaboliczne. 

Tak więc prawo Gaussa odnosić również oddziaływanie „składowej elektrostatycznej” na  błony komórkowej. Występowanie tego typu zjawisk  potwierdza   zasadność terapeutycznego witamin i flawonoidów roślinnych jako antyoksydantów , a także np. terapeutycznego  zastosowania wody o dużym ujemnym potencjale antyoksydacyjnym http://www.nrjournal.com/article/S0271-5317(08)00023-7/abstractl

Jednak wg mnie najdonioślejszą dla masażu i akupresury  cechą bioelektroniczną  organizmów żywych wynika  wprost  z genialnej definicji organizmu żywego wg bioelektroniki jaką sformułował swego czasu prof. Włodzimierz Sedlaka :
„Organizm żywy to układ  energetyczny zbudowany z półprzewodników białkowych charakteryzujący się powierzchniowym bioplazmatycznym zagęszczeniem elektronów ( elektrostaza)”.
Tak więc przy interpretacji fizycznej zastosowania Prawa Gaussa do terapii poprzez masaż , oraz w odniesieniu do komórki oraz wpływu  zawartego w ciele pacjenta sumarycznego ładunku ograniczonego zamkniętą powierzchnią skóry nie tyle istotna będzie fizyczna , obliczalna i mierzalna wartość strumienia pola elektrycznego ,  ale biologiczne i fizjologiczne oddziaływanie tego ładunku na poziomie komórek, tkanek, organów i całego organizmu.

Tak więc w przeciwieństwie do prawa Gaussa rozpatrywanego dla „nieożywionych przewodników nie-białkowych” dla efektu oddziaływania na organizm żywy bardzo istotne będzie gdzie i jaki ładunek będzie się gromadził przestrzeni organizmu  oraz to gdzie i jaki pojawi się na powierzchni skóry „zewnętrznie przyczepiony do jej powierzchni ładunek”( który  dla wartości strumienia pola elektrycznego przechodzącego przez powierzchnie zewnętrzna w prawie Gaussa pomija się jako nie mający znaczenia).   

 Jak pokazuje bowiem kilku tysięczne empiryczne wielokulturowe doświadczenie terapii masażem, akupresury i akupunktury oraz  refleksoterapii to właśnie miejsca gdzie na skórze nastąpiła depolaryzacja ładunku  mają podstawowe znaczenie zarówno dla diagnostyki jaki i dla sposobu prowadzenia terapii.

Jak postaram się to też wykazać poniżej fakt  automatycznego przepływu na powierzchnie skóry części ładunku z pojawiających się w organizmie lokalnych nadmiarów (zwłaszcza ładunku dodatniego) z np. nadmiernie przeciążonych organów, czy z układu nerwowego w stanie stresu., czy też z przeciążonych wysiłkiem mięśni  oraz trwale napiętych ( i tzw punktów spustowych mięśni)  pozwala na skuteczna terapię poprzez usuwanie tego ładunku poprzez masaż( t.zw. „usuwanie zakwasów” w masażu sportowym) , akupresurę lub akupunkturę


 Zakładając, wiec że twierdzenie prof. Sedlaka jest prawdziwe (a nikt w świecie nauki  od 1967 r. nie udowodnił czegoś przeciwnego ),  w takim razie moim zdaniem możemy właśnie stąd , że w stanie bólu lub choroby może następować lokalnie zmiana polaryzacji na skórze , gdyż  zgodnie z działaniem  prawa Gaussa- Ostrogradskiego w materii  ładunek zamknięty w przewodniku o danej powierzchni "rzutuje się" na rozkład ładunku na tej  powierzchni na skutek zjawisk indukcyjnego przesunięcia  ładunków.

W materii pole elektryczne wywołuje przesunięcie ładunków elektrycznych, co skutkuje powstaniem ładunków zwanych ładunkami indukowanymi. Prawo Gaussa obowiązuje także w tej sytuacji, ale trzeba uwzględnić ładunki indukowane w ośrodku. Jest to podejście bardzo niewygodne w związku z czym uwzględnia się ten wkład za pomocą przenikalności elektrycznej materiału ośrodka:
\Phi=\frac{Q_{sw}+Q_{ind}}{\varepsilon_o}=\frac{Q_{sw}}{\varepsilon_r \varepsilon_o}=\frac{Q_{sw}}{\varepsilon}
gdzie
·        Q_{sw} – ładunki swobodne objęte powierzchnią S,
·        Q_{ind} – ładunki indukowane w ośrodku objęte powierzchnią S,
·        \varepsilon_r – względna przenikalność elektryczna ośrodka,
·        \varepsilon – przenikalność elektryczna ośrodka (bezwzględna).
W ujęciu różniczkowym prawo Gaussa można teraz zapisać jako
\nabla \cdot \vec {E} = \frac{\rho_{sw}}{\varepsilon}
gdzie
·         \rho_{sw} – gęstość ładunków swobodnych.
Wkład ośrodka można też uwzględnić za pomocą indukcji elektrycznej związanej z natężeniem pola elektrycznego przez
\vec {D} = \varepsilon \vec {E}
Dla której prawo Gaussa brzmi: Strumień indukcji elektrycznej \vec D przenikający przez zamkniętą powierzchnię S jest równy ładunkowi elektrycznemu Q zawartemu w objętości zamkniętej powierzchnią S:
\oint\limits_S\vec D\cdot d\vec S=\int\limits_V\rho\,dV=Q_{sw}
lub w postaci różniczkowej[2]
{\nabla} \cdot \vec {D} = \rho_{\mathrm{sw}}
gdzie:
·         {\nabla} \cdot \vec {D} – dywergencja indukcji elektrycznej.



A jeżeli tak, to zmiana polaryzacji na skórze ( a także na powierzchniach powięzi, powierzchniach naczyń krwionośnych , oraz w przestrzeniach płynu międzykomórkowego pomiędzy komórkami "o zdepolaryzowanych błonach komórkowych" )  będzie faktycznie powodować zastoje płynów organicznych , gdyż cała masa w nich faktycznie koncentruje się w cząstkach ujemnych ( reszty kwasowe)!

A z kolei dłuższe utrzymywanie się takiego stanu obrzęków będzie powodować przyciąganie w tę okolice  dodatnio naładowanych jonów Ca2+ oraz wytracanie sie nierozpuszczalnych  soli wapnia (węglanów i szczawianów) . Wynika to z obowiązującej w chemii zasady zachodzenia w pierwszej kolejności takich rekcji chemicznej w wyniku których mogą powstać i wytracać się  związki nie rozpuszczalne lub trudno rozpuszczalne nierozpuszczalne.

Mało tego obecnie w świecie (a szczególnie w Niemczech  ale również i w Polsce  np. dr Krzysztof  Krupka)  bada się ( np. metodą tomografii komputerowej obrazowania mózgu lub metoda TRD i STR  ) zapisy przeżytych konfliktów życiowych w mózgu oraz procesu odreagowywania konfliktów z przeszłości na stres w ciele i np.  powstawanie obrzęków tkanki łącznej mózgu które mogą prowadzić do powstawania np. guzów czy nowotworów mózgu.   

Tym samym w oczywisty sposób w współczesnej medycynie potwierdza się to co twierdził już w latach 70 tych i 80 tych prof. Sedlak potwierdza się   
 Bios i psychika to wynik dwuocznego widzenia tej samej materii  ożywionej .
Rozszczepienie następuje makroobserwacji, gdy patrzymy raz z pozycji biologii, to znów ze stanowiska humanistyki. W kwantowych relacjach istnieje nierozdzielna jedność natury życia."
      prof. Włodzimierz Sedlak " Życie jest światłem"


Tak wiec proponowana przez mnie teoria „polaryzacji i depolaryzacji powierzchni skóry” np. doskonale tłumaczy zarówno powstawanie obrzęków jak i  powstawanie wszelkich  zwyrodnień i osteofitów a także bólów stawów , mięsni i kręgosłupa a także powstawanie chorób i dolegliwości psychosomatycznych.   


A skoro tak to najbardziej skuteczny leczniczo, przeciw bólowo i przeciw obrzękowo i stawowo-przeciw-zwyrodnieniowy  masaż powinien polegać na oddzielnym i dokładnym wykonaniu następujących czynności w poniżej proponowanej kolejności celem jak najskuteczniejszego usunięcia nadmiaru ładunku dodatniego z powierzchni skóry pacjenta:


1. najpierw należy znaleźć na powierzchni  skóry lokalne napięcia będące właśnie spowodowane nagromadzeniem ładunku dodatniego i usunięciu nadmiaru ładunku dodatniego (czyli  lokalnego zakwaszenia ładunkami H+  czyli protonami będącymi jednocześnie  elementarnymi cząstkami i najmniejszymi  nośnikami ładunku dodatniego )

2. usunięciu nadmiaru  ładunku dodatniego z całego organizmu pacjenta , a zgodnie z prawami elektrostatyki , ...można dokonać tego tylko odpowiednio długo i dokładnie   masując cała powierzchnie skóry  pacjenta w stronę palców nóg i rąk! [ warunek ten w mojej metodzie nazwałem "warunkiem koniecznym przywrócenie homeostazy"]

3.po depolaryzacji skóry ( za której oznakę uznałem pojawienie się w masowanym miejscu na skórze  kropelek potu) należy w kierunkach drenująco -proksymalnych  usunąć nadmiar ujemnie naładowanych płynów ( utrzymujących depolaryzacje naczyń , powięzi i skóry)
4. doprowadzić do przywrócenia ładunku ujemnego na skórze , wyniku czego w pomiarze metodą Ryodoraku (w załączeniu badania światowe tą metodą, a  osobnym kolejnym e-meilem napisze o  wynikach  badania mojego masażu właśnie tą metodą) powinno nastąpić pełne  wyrównanie aktywności wszystkich meridianów [ nazwałem to warunkiem dostatecznym przywrócenie homeostazy]

Dodam ze co do zasady zastosowania masażu dystalnego moja i mojej żony metoda masażu z punktu widzenia zastosowanych technik masażu   w zasadzie nie jest niczym nowym - stosuje się go np. w chińskim masażu Tu-ina  ,a co doskonale  z punktu widzenia efektu bioelektronicznego zostało opisane w  książce chińskiego doktora fizyki i trenera chińskich sztuk walki dr Yang Jwing –Ming „Chiński Masaż Qigong”

W Polsce jednak i w Europie obecnie w edukacji masażu klasycznego rozpowszechnił się w zasadzie  niczym nie uzasadniony mit że "masaż zawsze należy wykonywać dosercowo".

W międzynarodowym piśmie "Masage & Bodyart" obecnie jednak od 2 lat trwa już  dyskusja i następuje obalanie tego niezasadnego mitu .      
www.gilhedley.com
www.deeptissuemassagemanual.com

Ponieważ przy proksymalnych ( dosercowych) kierunkach masażu w masażu klasycznym nie następuje możliwe do uzyskania w masażu dystalnym automatyczne usuwanie nadmiaru  ładunku dodatniego z powierzchni oraz wnętrza ciała do otocznia, od szeregu lat w środowisku masażyści i fizjoterapeuci w Polsce uczą się szeregu głębokich powięziowych technik pracy by pogłębić skuteczność
 masażu.
 Jednak bez zrozumienia zjawisk elektrostatycznych, prawa rozkładu gęstości ładunku  oraz prawa Gausa nie można skutecznie usuwać
 z ciała nadmiaru ładunku dodatniego poprzez masaż.    
  
Wielokrotnie wyższą skuteczność relaksującą i usuwając napięcia mięśniowe  kierunku dystalnego w masażu nad kierunkiem proksymalnym łatwo można wyprowadzić z prawa Gaussa lub prawa Coulomba.

Stosując aparat matematyczny w elektrotechnice  można np. udowodnić niemal równą skuteczność ekranowania "klatki Faradaya" jak pełnej metalowej kuli ekranującej. Dlatego  w elektrotechnice można praktycznie stosować prawo Gaussa do praktycznych obliczeń w elektrotechnice. Z prawa Gaussa można wyprowadzić więc łatwo wzory np. do  obliczenia rozkładu ładunku  na instalacji piorunochronu zbudowanego z przewodu o grubości 10 mm oplatającego cały dach budynku o wysokości np. 10 oraz o wymiarach fundamentów np. 8 na 15 m.

Obliczenia tego rodzaju  w elektrotechnice i elektronice wykonuje się na podstawie wyprowadzonego z prawa Gaussa oraz prawa Coulomba  "prawa gęstości rozkładu ładunków na powierzchni przewodnika , w zależności od promienia  przekroju tego przewodnika".

Prawo to jest przedmiotem szczegółowych  rozważań w przedmiocie "Elektrostatyka" na Wydziale Elektrycznym Politechniki ( na której studiowałem w latach 1977-1981).
Ostatecznym wzorem do jakiego dochodzi się w tych wyliczeniach  na podstawie analizy rozkładu pola elektrostatycznego na podstawie Prawa Gaussa oraz prawa Coulomba przewodnika złożonego z małej kulki  o promieniu r oraz połączonej z nią (nieskończenie cienkim przewodnikiem)   dużej kuli metalowej o promieniu R jest zależność :
qxr2=QxR2     oraz  q= QxR2/r2
gdzie:
q = ładunek na powierzchni przewodnika o najmniejszym promieniu przekroju r
Q= ładunek na powierzchni przewodnika o największym promieniu przekroju  R

Zależność tą możemy wykorzystać do wykazania wielokrotnie wyższej skuteczności relaksującą i usuwając napięcia mięśniowe  kierunku dystalnego w masażu nad kierunkiem proksymalnym.
Analogicznie więc do obliczania rozkładu gęstości ładunku np. w układzie piorunochronu o znanych wymiarach możemy  obliczyć np.  rozkład gęstości ładunku w układzie meridianów akupunktury na ciele człowieka .
Przebieg tych meridianów  został  wyznaczony empirycznie przez tysiąclecia praktykowanie tradycyjnej medycyny chińskiej.

 Znane są obecnie równie z kształt i przebieg  meridianów akupunktury , oraz znając literaturowe dowody badań wykazujące że linie te składają sie z punktów na skórze charakteryzujących się wyższą od otocznia na skórze przewodnością i pojemnością elektryczną ,można łatwo obliczyć  wskazać optymalne kierunki masażu tak by powodował on maksymalne zrelaksowanie lub usunięcie bólu. Równie dobrze można też do szacunków i obliczeń zastosować bardzo analogiczny przebieg dermatonów stref Haeda , jeżeli ktoś nie zna przebiegów meridianów lub ich istnienie nie uważa za wystarczająco udowodnione z punktu widzenia medycyny akademickiej.   

Według moich  szacunków kierunki te  na kończynach biegną pionowo w kierunku palców zaś na tułowiu ,pionowo i skośnie w dół i w kierunku boków.

 Szacunek ten wyprowadzam stąd że :
1.  przekrój bioder i klatki piersiowej jest eliptyczny ( skoro szerokość  przekroju tułowia w płaszczyźnie czołowej do szerokości przekroju w płaszczyźnie bocznej ma sie mniej więcej jak R= 2 do r= 1    to kierunek masażu od kręgosłupa do boku będzie więc przy zastosowaniu wzoru q=QR2/r2   czterokrotnie  bardziej efektywny dla masażu relaksującego niż kierunek odwrotny.
2. przekrój palców a stosunku do przekroju głowy zastosowaniu wzoru q=QR2/r2   wskazuje na to że masaż w kierunku palców będzie aż kilkanaście  do kilkadziesiąt razy bardziej efektywny w rozluźnianiu i usuwaniu napięć niż masaż w odwrotnym proksymalnym kierunku ( czyli dosercowo).  

Novum  które mi udało się odkryć, gdy analizowałem pod kątem praw elektrostatyki podstawowe twierdzenie TCM że "wszystkie choroby i dolegliwości powstają na skutek zastojów przepływu energii Qi oraz zastojów płynów i krwi" ,to hipoteza że zastój Qi opisywany przez medycynę Chińską  można opisać jako stan lokalnie zmienionej polaryzacji elektrostatycznej.

Przesłana już Panu w 2010  praca dyplomowa o moim masażu została napisana przez moją kursantkę w Lublinie Iwonny Mroczek –Drozd, kończąca w 2007 dwuletnie studium w Kielcach.
Ta praca dyplomowa została napisana na podstawie udostępnionych przeze mnie nie publikowanych rękopisów o założeniach mojej metody. Zgodziłem się na to ponieważ  przeprowadzone 9.09.2006 badanie skuteczności mojej metody masażu metoda Ryodraku częściowo falsyfikowało moje dotychczasowe poglądy na mechanizm który pozwala uzyskać homestazę oraz na warunek koniczny i dostateczny tej homeostazy z punktu widzenia praktyki mojej metody masażu.   

A ponieważ powstała w 2007 ta praca ...nie kończyłem już własnej  publikacji opartej na tych samych materiałach, czekając na zebranie dalszych wniosków i odkryć w stosowaniu tej metody co nastąpiło dopiero obecnie. .

Wówczas spostrzeżone empirycznie podczas opracowywania i wykonywania mojego masażu dwu łatwo  zauważalnych efektów które szybko występują w tym masażu, o ile jego techniki wykonuj się we właściwym tempie ( szybkim i dość intensywnym w części "dystalnej masażu", oraz wolny i delikatnym w części proksymlno -limfatyczno-drenującej) tłumaczyłem  zakładanymi zjawiskami bioelektronicznej depolaryzacji ( tak jak pokazuje to załączona ilustracja) powierzchni skóry.  

Opierałem  sie tutaj na wiedzy na temat  zjawisk elektrostatycznych ( studiowałem w latach 1977 -1981 na Wydziale Elektrycznym Politechniki Wrocławskiej) oraz wnioskami z twierdzeń  TCM których uczyłem się  mając częsty kontakt od 1995 z dr n med Wiesława Stopińska ( autorką książki "Medycyna między wschodem a zachodem" -Wydawnictwo Galaktyka) oraz m.in z publikacji  Dr Yang Jwing Minga ( "Chiński masaż Qigong" str 10 -15 "nowoczesna definicja Qi", str 83 ilustracja "mapa przewodności skóry w okolicy punktu akupresurowego , str 135 "masowanie szpiku kostnego", str 140 "ścieżki masażu". Inspirowałem się też wnioskami z bań opisanych przez chirurgów Rroberta O. Becker i Gary Selen  w książce ELEKTROPOLIS Instytut Wydawniczy PAX 1994,oraz książkach prof Włodzimierza Sedlaka a zwłaszcza w "Inną drogą" Warszawa 1988.  


Obecnie po odbytym pierwszym roku studiów na wydziale Fizjoterapii ( WSG Bydgoszcz) byłbym skłonny tłumaczyć wystąpienie obu odkrytych przezmnie  efektów nazwanych jako "warunek konieczny i warunek dostateczny homeostazy" jako  ewidentnych dowodów odruchowego pobudzenia przez ten masaż najpierw układu współczulnego "w części pro-dystalnej" ( poprzez odbierany przez baroreceptory wzrost ciśnienia tętniczego) ,a następnie głębokiego odruchowego pobudzenia układu przywspółczulnego poprzez znaczny spadek ciśnienia tętniczego a wzrost ciśnienia     żylnego !

Proszę spojrzeć bowiem  na typowe objawy fizjologiczne pobudzania układu współczulnego i przywspółczulnego:

Układ współczulny powoduje następujące reakcje organizmu:
·         wydzielanie małej ilości gęstej śliny[1],
·         szybsza praca serca,
·         zwiększenie dostawy glukozy do mięśni i mózgu przez rozkład glikogenu w wątrobie,
·         rozszerzenie źrenic,
·         rozkurcz mięśnia rzęskowego oka (zwolnienie akomodacji),
·         stroszenie włosów,
·         wydzielanie potu na dłoniach,
·         reakcja "walcz albo uciekaj",
·         rozkurcz mięśnia wypieracza moczu i jednoczesny skurcz mięśnia zwieracza cewki moczowej (trzymanie moczu),
·         pobudzenie nadnerczy do produkcji adrenaliny (hormonu walki),
·         wzmaga skurcz mięśni gładkich,
·         zwiększa agregację płytek krwi (trombocytów),
·         zahamowanie perystaltyki jelit,
·         podwyższenie ciśnienia tętniczego krwi poprzez zwężenie naczyń krwionośnych mięśni szkieletowych,
·         rozkurcz mięśni gładkich naczyń skórnych (skóra ciepła i czerwona),
·         skurcz mięśni gładkich naczyń mięśni szkieletowych (szybsze zaopatrywani mięśni w tlen),
·         zwiększenie oporu obwodowego w naczyniach tętniczych,
·         wydzielanie łez,
·         rozszerzenie mięśni oskrzeli w płucach,
·         zwiększenie wydzielania reniny,
·         [na wykładach anatomii Profesor Colegium Medicum UMK mieliśmy dodatkowo podane: „zwiększenie wydzielania gruczołów wydzielniczych, oprócz gruczołów łojowych skóry!” ]

Dlatego poza wskazaniem podstaw matematycznych wybrania kierunków dystalnych w masażu chciałbym  zwrócić uwagę na istnienie w naszym organizmie bardzo głęboko zakorzenionego odruchu nerwowo-hormonalnego:

Po zniknięciu zagrożenia, układ współczulny  wyłącza się, a efekty jego pobudzenia są likwidowane przez układ przywspółczulny.

Układ przywspółczulnyparasympatycznycholinergiczny (łac. systema parasympathicum) - jest to podukład autonomicznego układu nerwowego odpowiedzialny za odpoczynek organizmu i poprawę trawienia.

 Ośrodki układu przywspółczulnego znajdują się w odcinku krzyżowym rdzenia kręgowego (S2-S4) oraz w jądrach przywspółczulnychnerwów czaszkowych III, VII, IX i X.

Czynności układu przywspólczulnego
·         zwężanie źrenicy,
·         wydzielanie dużej ilości rzadkiej śliny[1],
·         hamowanie czynności serca (zmniejszanie siły skurczu),
·         zwężanie oskrzeli,
·         rozszerzanie naczyń krwionośnych powodujące spadek ciśnienia tętniczego krwi,
·         nasilanie skurczów przewodu pokarmowego,
·         kurczenie pęcherza moczowego,
·         wzrost wydzielania insuliny,
·         [na wykładach anatomii Profesor Colegium Medicum UMK mieliśmy dodatkowo podane: „zwiększenie wydzielania gruczołów  łojowych skóry” !] 

Chciałbym tu  zwrócić uwagę ze właśnie występowanie pocenia się dłoni i stóp przy intensywnym masażu dystalnym oraz pobudzenia gruczołów łojowych po wykonywanym następnie masażu proksymalnym wskazałem już w 2006 r  jako „empiryczne dowody poprawnego wykonania tego masażu”.


Chciałbym też Panu zwrócić uwagę na docenienie w właśnie przyznanej nagrodzie Nobla za 2013 w dziedzinie Fizjologia lub Medycyna badań nad błonami komórkowymi oraz transportem komórkowym. A przecież Prawo Gausa ma też jak najbardziej  zastosowanie do opisu zjawisk komórkowych oraz zmian polaryzacji błony komórkowej!  Na ta polaryzacje wpływa ładunek cząstek zawartych w komórce , np. wolnych rodników lub spożywanych  antyoksydantów. To właśnie polaryzacja  błony komórkowej decyduje o tym czy i jakie jony komórka będzie pobierać lub oddawać, oraz czy będą w niej dominować procesy katabolizmu czy anabolizmu!    


4.    MOŻLIOWOŚCI POTWIERDZENIA  HIPOTEZY WPŁYWU NADMIATRU ŁADUNKU DODATNIEGO NA ZABURZNIA HOMEOSTAZY W BADANAICH METDA RYODORAKU I STRD

Obecnie zostało opracowane w Polsce bardzo ciekawe nowatorskie urządzenie diagnostyczne STRD autorstwa dr n med Krzysztofa Krupki oparte na tzw. heidelberskiej metodzie diagnostyki termoregulacyjnej ( skany fragmentu  książki dr Krupki  na ten temat w złączeniu).
 Metoda ta pozwala określić u pacjenta  procent komórek  znajdujących się w procesie anabolizmu oraz procent komórek znajdujących się w procesie katabolizmu. 
O obu procesach decyduje właśnie pobudzenie układu współczulnego lub przywspółczulnego.
Dlatego liczę że zastosowanie tej metody dla osób chcących pracować opracowana przeze mnie oraz moja żonę  metodą masażu  pozwoli nie tylko oceniać  końcowego efekt uzyskania homeostazy , ale również pokaże masażyście- terapeucie lokalne miejsca ( min. całe zdepolaryzowane dermatony stref Haeda)  z których powinien usunąć nadmiar ładunku dodatniego , by homeostaza całego organizmu mogła zostać przywrócona.  

Urządzenie to pozwoli również na podjęcie badań nad "masażem bioelektonicznym" i w tej sprawie chciałbym się z Panem spotkać. 

      

 Pozdrawiam

Jerzy Czerny